Na imię mam WIOLETA. 
Uwielbiam pisać już od dziecka, malować także.  Umiejętności pisarskie po wielu bojach i próbach zwyciężyły. Pamiętam jak dziś, jak w podstawówce postanowiłam wybić się i zabłysnąć wiedzą i kreatywnością. Mieliśmy temat wypracowania bajki Krasickiego - postanowiłam podejść do tematu nowatorsko - skrytykowałam je! Dumna oddałam wypracowanie. Po kilku dniach pani profesor oddawała prace i ku mojemu zaskoczeniu - nic nie powiedziała - oceny też nie dostałam. Za to widniało zdanie: „Do prawdziwej literatury trzeba dorosnąć - szmirę może czytać każdy”. Pierwsze koty za płoty.
Potem czas studiów - pierwsza poważna praca - dziennik „Głos Pomorza” w Koszalinie. Cudowne lata! Wspaniali ludzie! Moje poczucie wspaniałości i tego, że jestem niezła  - potrafił zawsze sprowadzić na ziemię mój tata. Powiadał: „Papier przyjmie wszystko”.  Takie kubły zimnej wody na głowę, zawsze wychodzą na dobre - zawsze motywują do jeszcze lepszej pracy.
Teraz postanowiłam wrócić - po wielu latach - pasja i radość z pisania - niech ujrzy światło dzienne - a co najmniej światło ekranu!
Na stronie w zakładce PORTFOLIO są niektóre artykuły i teksty, jakie napisałam dla GP. Umieściłam tam też przykładowe teksty SEO oraz opisy produktów. Podobne, a nawet lepsze piszę na zlecenie. Tak naprawdę ograniczeniem jest tylko liczba znaków - kreatywności nie ogranicza nic!
ZAPISKI Z PODRÓŻY - nie ma tu żadnych cenników ani innych praktycznych rad. Są emocje, jakie mi towarzyszyły i jakie pozostały po wizycie w niezwykłych i ważnych dla mnie miejscach. Moje doświadczenia w samodzielnym podróżowaniu oraz organizacji wyjazdów dla znajomych możesz też wykorzystać. Chętnie pomogę w organizacji wyjazdów.

Nie pozostaje mi nic innego jak napisać - ZAPRASZAM!